Zgierzanie zaniepokojeni pomysłem powstania spalarni śmieci w mieście
W biuletynie informacji publicznej Urzędu Miasta Zgierza pojawiło się obwieszczenie "w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanego przedsięwzięcia polegającego na przetwarzaniu odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne w ul. Twardej." Sytuacją zaniepokojeni są mieszkańcy, ale też okoliczni przedsiębiorcy i niektórzy radni.

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Hanajczyk sprzeciwia się powstaniu spalarni odpadów niebezpiecznych przy ulicy Twardej w Zgierzu. Parlamentarzystka mówi, że Zgierz nie jest miejscem na tego typu inwestycje. - Na ulicy Twardej, twardo mówimy, że nie ma zgody na kolejne składowisko odpadów. To, czym Zgierz powinien się zająć, to utylizowaniem tego, co zebrał przez te wszystkie lata. Mamy dzisiaj za mało informacji, bo pojawia się taka treść, że to będzie spalarnia. Właśnie niepełna wiedza powoduje niepokój. W mojej ocenie, jest to całkowicie uzasadniony niepokój.
Sprawdź też, Czy w Łodzi powstanie spalarnia śmieci?
Wiceprezydent Zgierza Bohdan Bączak uspokaja, i zapewnia, że nie ma mowy o budowie spalarni. - Pan prezydent bardzo wyczulony na sprawy ochrony środowiska. Od samego początku nałożyliśmy pełny tryb - konieczność przedstawienia wszystkich dokumentów przez firmę. W tej chwili, po kolejnych dokumentach przesłaliśmy to do uzgodnień zarówno do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Wód Polskich, Powiatowego Inspektora Sanitarnego, jak również do marszałka województwa.
Czytaj także, Łódzki Zespół Parlamentarny chce kontroli NIK ws. sortowni odpadów w województwie
Mieszkańcy, którzy mają uwagi, co do powstania inwestycji, mogą je składać w Wydziale Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta Zgierza. Ostateczna decyzja czy zakład przy ulicy Twardej powstanie powinna zapaść w ciągu kilku tygodni. Inwestycję planuje jedna z firm z województwa lubelskiego.
Posłuchaj więcej:

Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |