Groźne oszustwo przy okazyjnym zakupie kryptowaluty
Tym razem nie na wnuczka czy policjanta, a na bitcoiny, dało się nabrać kilkoro mieszkańców powiatu skierniewickiego. Tamtejsza policja prowadzi kilka postępowań, w których osoby pokrzywdzone utraciły kilkadziesiąt tysięcy złotych, "inwestując” swoje oszczędności w kryptowaluty.
Oprócz utraty oszczędności, na rzecz pokrzywdzonych zostały zaciągnięte lub próbowano zaciągnąć różnego rodzaju pożyczki i kredyty.
- Schemat postępowania oszustów jest bardzo podobny - mówi Magdalena Studniarek z KMP w Skierniewicach. - Dzwoni osoba, która mówi z akcentem wschodnim i proponuje szybki zarobek, przy niewielkiej inwestycji przy zakupie kryptowaluty. Oferuje pomoc przy założeniu konta na giełdzie bitcoinowej, prosząc o instalację programu do zdalnego sterowania systemem operacyjnym przez internet. Po zainstalowaniu jesteśmy proszeni, aby zalogować się na swoje konto bankowe. I w tym momencie zazwyczaj oszukiwane osoby tracą możliwość sterowania swoim urządzeniem - wyjaśnia Magdalena Studniarek.
Kolejnym krokiem jest instalacja szkodliwego oprogramowania w telefonie komórkowym, co daje oszustom dostęp do kodów sms przesyłanych z banku w celu weryfikacji operacji bankowych. Z rachunku bankowego przelewane są wszystkie pieniądze, za które oszust kupuje kryptowaluty, a w przypadku braku środków za pośrednictwem bankowości elektronicznej składane są wnioski na różnego rodzaju kredyty i pożyczki.
Policja apeluje o rozsądek przy tego typu transakcjach. Nie dajmy się zwieźć obietnicom łatwego zarobku. Nigdy nie udostępniajmy swoich danych osobowych oraz dostępu do kont bankowych.
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |