Dobiega końca tradycyjny czas przeżywania świąt Bożego Narodzenia
Z kościołów znikają choinki i żłóbki. Z ulic naszych miast świąteczne iluminacje. Kościelne przepisy nie wskazują konkretnej daty, kiedy choinka z domu powinna zniknąć. W terminologii kościelnej czas Bożego Narodzenia kończy się w Niedzielę Chrztu Pańskiego, czyli pierwszą niedzielę po Święcie Trzech Króli. Zgodnie z polską tradycją jednak świąteczne elementy towarzyszą nam do 2 lutego.
To ostatnie dni, kiedy w kościele usłyszymy kolędy. Dzisiaj jeszcze w niektórych świątyniach stoją choinki, za chwilę znikną ze wszystkich kościołów. W wielu domach jednak przystrojone drzewka wciąż stoją. - Jeszcze do jutra. Jak najdłużej niech drzewko stoi. Bo potem to już środa popielcowa i Wielki Post. Tak do 2 lutego może stać choinka - mówią wierni.
Choinka kojarzy się z dzieciństwem, z czymś dobrym i dlatego czasem trudno się z nią rozstać - mówi ksiądz Paweł Kłys rzecznik archidiecezji łódzkiej. - W czasie Bożego Narodzenia myślami sięgamy do tych czasów, kiedy nie było takich trosk, problemów i trudności. Życie wyglądało zupełnie inaczej dla nas jako dzieci - dodaje ks. Kłys.
Definitywnie jednak czas Bożego Narodzenia i świątecznej atmosfery w naszych domach i na ulicach naszych miast się kończy.
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |