Strzały podczas pościgu za złodziejem samochodowym
Łódzcy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który w nocy uciekał skradzionym seatem. Sprawca wtargnął do mieszkania swojej byłej konkubiny, zabrał kluczyki i odjechał samochodem z ulicy Deotymy.

Aneta Sobieraj z łódzkiej policji: - Około godziny 3:30 funkcjonariusze zauważyli opisywany pojazd w rejonie ulicy Wróblewskiego i Politechniki w Łodzi. Kierujący mimo sygnałów nakazujących zatrzymanie się, zignorował je i zaczął uciekać. Policjanci używając sygnałów uprzywilejowania rozpoczęli pościg. Pirat drogowy porzucił auto przy ulicy Szarej i pozostawiając pasażerów kontynuował ucieczkę pieszo. Jeden z mundurowych pozostał przy seacie natomiast drugi ruszył w pogoń.
W pewnym momencie podejrzewany rzucił w kierunku policjanta przedmiotem wyglądającym na sporej wielkości nóż, który później okazał się metalowym prętem. Wówczas mundurowy po wcześniej oddanych strzałach ostrzegawczych oddał jeden w kierunku napastnika. Ten nadal uciekał i ostatecznie zniknął pomiędzy budynkami.
Policjanci namierzyli mężczyznę w jednym z mieszkań przy ulicy Krasickiego. W chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze zlecili badania na obecność narkotyków. Zatrzymany został także jego wspólnik.