Ostatni dzień ferii w Skierniewicach
Na jabłuszkach i sankach, dzieci i dorośli. Pierwsza od niepamiętnych czasów śnieżna i mroźna niedziela, mimo niskich temperatur zachęciła mieszkańców Skierniewic do aktywności na powietrzu.
Na górce nad skierniewickim zalewem można było zobaczyć prawdziwe tłumy. - Korzystamy, bo ostatnich latach nie było takiej zimy. - Dzieci jeżdżą na moich starych sankach - mówili skierniewiczanie.
Wszyscy tym chętniej dzisiaj korzystają z saneczkowej zabawy, że właśnie kończą się ferie, a od połowy tygodnia synoptycy zapowiadają ocieplenie.
Posłuchaj też:
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |