Gmina Złoczew bez punktu szczepień przeciw COVID-19
Żadna ze złoczewskich przychodni nie zgłosiła chęci podawania szczepionek. W ten sposób gmina stała się białą plamą na mapie województwa.

Burmistrz Złoczewa Dominik Drzazga podkreśla, że znalezienie odpowiedniego miejsca nie jest łatwe. Trzeba bowiem spełnić kilka kryteriów.
- Muszą być dwa wejścia do lokalu, musi być poczekalnia, dostęp do internetu, komputer, potrzebne jest też ambulatorium. I oczywiście potrzebna jest również osoba, która będzie mogła te szczepionki podawać - wyjaśnia burmistrz, który już podjął starania o zorganizowanie takiego miejsca.
Jeśli starania włodarza gminy nie przyniosą rezultatu, w Złoczewie może stanąć mobilny punkt szczepień.
- Na pewno mieszkańcy nie zostaną pozbawieni możliwości ochrony przed covid-19 - zapewnia rzeczniczka łódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Anna Leder. - Będą się mogli zaszczepić w najbliższej ich domu poradni, która została wybrana jako punkt szczepień. Oczywiście nikt nie będzie musiał składać żadnej deklaracji wyboru - dodaje Leder.
Mieszkańcy Złoczewa najbliżej mają do punktów szczepień w Brzeźniu i Sieradzu. Ci, którzy nie mogą wyjść z domów, zostaną zaszczepieni w miejscu zamieszkania.