Sieradzanie tradycyjnie spalają świąteczne kalorie
Niemal świąteczną tradycją dla sieradzan jest spalanie kalorii. Nie inaczej jest w tym roku, choć biegaczy, osób spacerujących i uprawiających nordic walking jest mniej niż zazwyczaj.
Już nie w grupach i bez wcześniejszej organizacji wydarzenia w mediach społecznościowych, ale sieradzanie spalają świąteczne kalorie w Parku Mickiewicza. Na alejkach mijają się biegacze, miłośnicy nordic walking i spacerowicze. Ci ostatni, w większości przypadków z psami, choć czasem czworonogi mają mniejszą motywację do ruchu niż ich właściciele. Młodego, uroczego Akita Inu długo trzeba było namawiać by wysiadł z samochodu. - To jest pies dla emerytów z balkonikiem, z laską. Spacery się właśnie zaczęły od niego. Piesek wymusił spacery - śmiali się właściciele.
- To nasza tradycja w Wigilię, pierwszy dzień świąt, a także drugi. Jest czas, więc na spokojnie taki relaks. Dzięki temu można później zjeść sernik - dodają inni sportowcy-amatorzy.
W świąteczne przedpołudnia można też w Sieradzu spotkać amatorów kąpieli w lodowatej wodzie. Grupy kąpią się przy moście wiszącym.
Posłuchaj też:

Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |