Kolejny łódzki protest w ramach Strajku Kobiet [ZDJĘCIA]
Kilkaset osób przed godz. 13 zebrało się na pl. Zwycięstwa w Łodzi, aby uczestniczyć w kolejnym marszu zorganizowanym przez Strajk Kobiet.
Biorący udział w proteście poszli w kierunku ronda Solidarności. Organizatorka Agata Kobylińska mówi, że zgromadzenie ma szczególny wymiar i wiąże się m.in. z rocznicą wybuchu stanu wojennego w Polsce. - To nawiązanie do tego, co się wtedy działo. Dziś nasz spontaniczny spacer odbywa się pod nazwą "Solidarni przeciw przemocy władzy". Nie zgadzamy się na to, co się dzieje w naszym kraju. Wychodzimy z założenia, że chcemy, żeby każdy był traktowany podmiotowo i z godnością - mówiła Agata Kobylińska.
Protestujący zamierzają zakończyć marsz pod Urzędem Wojewódzkim na ul. Piotrkowskiej.
Podobne zgromadzenie odbywa się także m.in. w Warszawie. Policjanci kierują do uczestników komunikaty z apelem o zachowanie zgodne z prawem. Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik komendanta stołecznego policji Sylwester Marczak, funkcjonariusze będą reagowali na bieżąco na zachowania uczestników pochodu. - To kolejne zgromadzenie. które ma charakter nielegalny. Nie zostało zgłoszone, nie ma też charakteru spontanicznego - powiedział Sylwester Marczak.
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
Skoro nielegalny to dlaczego nie wlepic tym osobom mandatow za tamowanie ruchu (spowodowanie zagrozenia na drodze)?!
Halo! Drogówko! Do roboty!
Chodzą z przyzwyczajenia. Widocznie im zależy żeby wróciła komuna. To wówczas nie będą mogli tak chodzić.
O co chodzi? Prawie wszystkie grupy wiekowe, nawet dzieci. Zadziwiający protest przeciw: komu, czemu?
kolejny bezsensowny protest z niepremyslanymi postulatami. :-) Ale ida, a co tam.