Miejska Rada Seniorów w Łodzi prosi o finansowe wsparcie
Radnym brakuje dosłownie wszystkiego - od komputera po podstawowe akcesoria biurowe. Uniemożliwia im to działanie, zwłaszcza w czasie pandemii.

Radni - seniorzy na ostatniej komisji zdrowia i spraw społecznych Rady Miejskiej w Łodzi prosili o wsparcie w wysokości 5 tysięcy złotych rocznie. Jak przekonuje przewodniczący Miejskiej Rady Seniorów Zbigniew Weremczuk brak dostępu do jakichkolwiek funduszy praktycznie uniemożliwia im działanie. - Musiałem naprawdę iść i żebrać do sekretariatu pani prezydent, żeby uzyskać jakąś kwotę. Nie możemy w ten sposób pracować - wyjaśnia. Dodaje, że problem jest również brak dostępu do komputera. - Aż wstyd, żebyśmy nie mieli laptopa, zwłaszcza teraz w warunkach epidemii.
Zdaniem radnej PiS Marty Grzeszczyk taka sytuacja jest kuriozalna, a pieniądze na działanie rady powołanej przez miasto powinny w budżecie się znaleźć. - Tym bardziej, że kwota jest bardzo niewielka w skali całego budżetu - podkreśla radna.
Opozycja już szykuje poprawkę do budżetu, przyznającą seniorom fundusze. Również przewodniczący Rady Miejskiej Marcin Gołaszewski zapowiada, że będzie chciał, żeby takie pieniądze pojawiły się w budżecie biura Rady.
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z SIERADZA I REGIONU |