Tymczasowy areszt dla motocyklisty, który doprowadził do śmiertelnego wypadku
Na wniosek prokuratury Łódź Polesie sąd aresztował dzisiaj (7 sierpnia) na 3 miesiące mężczyznę, który w środę (5 sierpnia) doprowadził do śmiertelnego wypadku w centrum Łodzi.
37-latek prowadził motocykl będąc pijanym, badanie wykazało ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię i sygnalizator. W wyniku zderzenia zginął jadący motocyklem 32-letni pasażer. Kierowca doznał tylko urazu nogi.
Okazało się, że motocyklista nie miał uprawnień do jazdy, a motocykl nie był sprawny technicznie.
Za spowodowanie śmiertelnego wypadku pod wpływem alkoholu grozi kara do 12 lat więzienia.

Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |