Uczestnik Jam Session w łódzkim Pop'n'Art z koronawirusem
Lokal Pop'n'Art, mieszczący się przy placu Wolności w Łodzi, poinformował swoich gości, że u jednej z osób, które w środę (11 marca) obecne były na koncercie w lokalu, dzisiaj (14 marca) potwierdzono zarażenie koronawirusem.

Właściciel lokalu Pop'n'Art ostrzega osoby, które mogły w nim gościć lub spotkać się z osobami, odwiedzającymi to miejsce. - Jedna z osób obecnych na ostatnim środowym (11 marca) Jam Session w Pop'n'Art potwierdziła dzisiaj u siebie obecność koronawirusa. Zgodnie z zaleceniami stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, jakie znaleźliśmy on-line, namawiamy wszystkich, którzy zjawili się w naszym lokalu od środy lub mieli kontakt z takimi osobami na dwutygodniową kwarantannę - przyznaje właściciel.
Sprawdź, najnowsze informacje o koronawirusie w Łódzkiem i całej Polsce
Zarażona osoba miała przebywać w Pop'n'Art w środę między w godzinach 18-24.
Właściciel lokalu przypomina, że jeśli ktoś zaobserwuje u siebie objawy infekcji, powinien skontaktować się z Sanepidem.
Czytaj też, zamknięte restauracje i kluby w Łodzi. W Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Łodzi dotychczas nie odniosła się do tej sytuacji.
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |