Jerzy Kropiwnicki | Radio Łódź
Kryzys ekonomiczny związany z nastrojami na rynkach i sytuacją epidemiologiczną nie powinien dotknąć Polski w takim stopniu jak państw z zachodu Europy - ocenia członek Rady Polityki Pieniężnej Jerzy Kropiwnicki, który był gościem Radia Łódź. Przede wszystkim dlatego, że polska gospodarka nie jest aż tak uzależniona od dostaw z Chin.
- Jak się okazuje, nasz przemysł jest w mniejszym stopniu uzależniony od półfabrykatów z Chin, niż przemysły zachodnie - mówi Jerzy Kropiwnicki.
Nie znaczy to jednak, że skutki bessy nie będą odczuwalne. Nastroje konsumentów wpływają między innymi na branżę turystyczną, czy komunikacyjną, która już teraz liczy straty. - Uderzy to w sektor turystyki. Zawieszane są loty wielkich przewoźników, m.in. Lot-u - dodaje.
Zdaniem Jerzego Kropiwnickiego spowolnienie gospodarcze wpłynie również na spowolnienie inflacji w Polsce, która w 2020 roku, według prognoz NBP, mogła sięgnąć nawet 3,7%. Te przewidywania wydają się już nieaktualne, głównie przez wzgląd na taniejącą ropę.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |