Filmował z drona Kopalnię Węgla Brunatnego Bełchatów. Teraz usłyszał zarzuty
Obywatel Francji filmował z drona Kopalnię Węgla Brunatnego Bełchatów. Nie miał na to stosownego pozwolenia, dlatego teraz grozi mu nawet pięć lat więzienia. Mężczyzna już usłyszał zarzut.
Kopalnia Węgla Brunatnego w Bełchatowie jest obiektem strategicznym. Robienie na jej terenie zdjęć czy jej filmowanie jest zabronione. Mężczyzna został zatrzymany przez ochronę obiektu. Natychmiast wezwano policję. - Mężczyzna tłumaczył, że pracuje dla francuskiej telewizji i chciał krótko nagrać elektrownie węglową w Bełchatowie. Tłumaczył, że nie miał wiedzy, iż w tym miejscu nie może dokonywać lotów oraz nagrania - mówi rzeczniczka bełchatowskiej policji Iwona Kaszewska.
Właściciel drona, któremu towarzyszyły jeszcze dwie inne osoby, usłyszał zarzut przestępstwa z ustawy prawo lotnicze. - Za wykonanie lotu przy użyciu statku powietrznego i naruszenie zasad dot. ruchu lotniczego obowiązujących w obszarze, w którym lot się odbywa, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje Kaszewska.
Mężczyzna został zwolniony do domu.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |