Zarzuty dla lekarki SOR
Zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 6-miesięcznego chłopca, przedstawiła Prokuratura Regionalna w Łodzi lekarce ze szpitala w Krotoszynie.
Do zdarzenia doszło jesienią 2018 roku na szpitalnym oddziale ratunkowym. Wówczas przyjęty został chłopiec, który połknął agrafkę. Dyżurująca lekarka zadecydowała, żeby skierować dziecko na oddział chirurgii dziecięcej do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
Według prokuratury kobieta nie zleciła dodatkowych badań dziecka, nie zleciła transportu medycznego chłopca, nie ustaliła też ze szpitalem, do którego dziecko zostało skierowane, czy placówka ma możliwości leczenia na miejscu w takim zakresie - informuje rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi Krzysztof Bukowiecki. - Przesłuchana w charakterze podejrzanej, nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej przestępstwa i złożyła wyjaśnienia. Postępowanie jest kontynuowane. Prokurator weryfikuje wersję przedstawioną przez podejrzaną. W najbliższym czasie podejmie decyzję co do dalszego toku postępowania - mówi Bukowiecki.
Kobiecie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |