Sejmik przyjął budżet województwa na 2020 rok
Radni sejmiku województwa łódzkiego głosowali dziś (19.20) za przyjęciem uchwały budżetowej na przyszły rok. Budżet poparli radni Prawa i Sprawiedliwości, przeciwko byli przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, a od głosu wstrzymali się politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Przyjęty dzisiaj dokument będzie wyznaczał politykę finansową regionu w 2020 roku. W ocenie marszałka Grzegorza Schreibera to budżet dobrej komunikacji. - Chcemy realizować ten budżet komunikując się ze społeczeństwem. Te środki finansowe w dużym stopniu będziemy przekazywać bezpośrednio do mieszkańców naszego województwa. Zamierzamy adresować zwiększone kwoty na granty sołeckie, na budżet obywatelski i na różnego rodzaju przedsięwzięcia społeczne. Chodzi o takie inicjatywy, które wywodzą się z potrzeb mieszkańców naszego województwa - zapowiada marszałek Schreiber.
Marcin Bugajski z opozycyjnej Platformy Obywatelskiej nowy budżet nazwał dokumentem stagnacji i kopiowania. - Nie odpowiada na żadne potrzeby województwa, które pojawiły się w tym roku, powtarza tylko stare, dobre, przez nas wymyślone pomysły. Wydaje nam się, że bez dobrej wizji rozwoju województwa, nie możemy wspierać uchwał, które decydują o tym, jak wydaje się te pieniądze - mówi Bugajski.
Przewodniczący klubu PSL Marek Mazur przyznał, że nowy budżet ma swoje plusy i minusy. Dlatego członkowie jego ugrupowania dali szansę zarządowi województwa na ewentualne korekty i wstrzymali się od głosu. - Potrafimy rozważyć, co jest dobre, a czego brakuje. Jesteśmy opozycją która wie, że pewne dobre projekty, które są kontynuowane przez wiele lat, należy wesprzeć. Z drugiej strony jednak wiemy o tym, że pewne nasze sugestie nie zostały wcześniej wysłuchane - podkreśla Mazur.
Przyjęty dzisiaj przyszłoroczny budżet województwa łódzkiego zakłada dochody w wysokości 1 mld 42 mln zł. Na wydatki zaplanowano kwotę o 27 mln wyższą.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |