Trwa proces zarządcy kamienicy przy Wólczańskiej 43. Maciej N. nie czuje się winny
Przed sądem rejonowym dla Łodzi Śródmieścia trwa proces zarządcy kamienicy przy Wólczańskiej 43. Trzy tygodnie temu budynek w fatalnym stanie technicznym wyłączono z użytkowania, a lokatorów przeniesiono do hostelu. Właściciel firmy MADAR jest oskarżony o narażenie mieszkańców na zagrożenie życia lub zdrowia.

Maciej N. nie czuje się winny. Na dzisiejszej (18 grudnia) rozprawie tłumaczył, że przejął zarządzanie budynkiem w 2016 roku i już wtedy kamienica była w fatalnym stanie. Oskarżony stwierdził, że wykonał wszystkie wymagane przez Inspektora Nadzoru Budowlanego prace: wzmocnienia zewnętrzne, umocnienia okien, a także część ściągów, które miały zapobiec rozchodzeniu się popękanych ścian. Na resztę, jego zdaniem, nie zgadzali się mieszkańcy, mimo informowania ich o potrzebie remontu.
Zobacz też: Stanowisko Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego w sprawie kamienic w Łodzi
Według mieszkanki kamienicy, lokale nie były udostępniane, ponieważ nikt nie informował ich po co. - Jak mam udostępnić mieszkanie, jeśli była wpisana tylko nazwa firmy? Nie wiem, co mają robić, ani kto. Nigdy nie dostaliśmy żadnej informacji.
Czytaj też: Pomysły prezydent Zdanowskiej i rozgoryczenie mieszkańców. Sprawa łódzkich kamienic na sesji
Oskarżonemu grozi grzywna, prace społeczne lub do roku więzienia. Kamienica przy Wólczańskiej 43 do 2009 roku była zarządzana przez miasto. Odnalezieni właściciele mieszkają w Izraelu.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |