Mieszkańcy Grabicy: tiry blokują nam przeprawę przez A1
Tiry podróżujące autostradą A1 tarasują przeprawę prowadzącą z Twardosławic do Piotrkowa Trybunalskiego - poskarżyli się Radiu Łódź mieszkańcy gminy Grabica. Dodatkowo zwracają uwagę, że wielu kierowców, chociaż przeprawa prowadzi tylko na wprost, skręca z niej na Katowice lub Łódź.
Problem nasilił się po uruchomieniu gigantycznego ronda, którym poprowadzono ruch, gdy zamknięto wiadukt bełchatowski. Wójt gminy Grabica Krzysztof Kuliński poprosił dziś o pomoc policję. - Wydaje mi się, że patrol policyjny powinien stanąć tam w odpowiednim momencie, przede wszystkim w godzinach szczytu. Chodzi o to, żeby kierowcy przestrzegali zasad ruchu drogowego i tych znaków, które są tam postawione. Jeżeli nie będą skręcać w lewo, blokując cały przejazd, to na pewno będzie łatwiej przez to skrzyżowanie przejechać. Nie będzie takich dużych obciążeń, jeśli chodzi o korki - mówi Kuliński.
Mieszkańcy gminy Grabica walczyli kilka miesięcy o przeprawę, po tym jak wyburzony został pierwszy z wiaduktów na autostradzie - łączący ich gminę z Piotrkowem. Możliwość przejechania przez autostradę A1 to dla wielu z nich konieczność. Codziennie, zamiast nadrabiać dziesiątki kilometrów na objazdach, jadą tędy do pracy, szkoły czy na pole. Dziś narzekają na korki. - Jest strasznie, w tej chwili jeszcze nie ma takiego natężenia ruchu, ale w godzinach popołudniowych, kiedy ludzie wychodzą z pracy robi się tłoczno. - Ciężko, stoimy już 16 minut i jeszcze postoimy. Do półtorej godziny trzeba nieraz stać. - Ile tu jeszcze zejdzie, to ja nie wiem. Korek się zaczyna od samej tamtej trasy. - Różowo nie jest, no ale to samo życie, tego nie przeskoczymy - mówią mieszkańcy Grabicy.
Wójt chce, by jak najszybciej oddana została przeprawa pod autostradą. Prowadzi w tej sprawie rozmowy z wykonawcą.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |