Dwie blokady dróg. Mieszkańcy protestowali, wyszli na przejścia dla pieszych
Najpierw w Łowiczu, potem w Sulejowie - w Łódzkiem protestowali dziś mieszkańcy dwóch miejscowości, którzy nie chcą wzmożonego ruchu na ulicach ich miast. Łowiczanie domagają się ograniczenia ruchu TIR-ów, sulejowianie walkczą o poprawę bezpieczeństwa na DK nr 12 między Piotrkowem a Sulejowem, w śladzie której biegnie DK 74.
W Łowiczu blokada drogi krajowej nr 70 rozpoczęła się o godz. 13 i trwała do zmierzchu. Protest nie powodował większych utrudnień, ponieważ blokujący drogę co jakiś czas przepuszczali samochody osobowe. Podkreślali, że nie chcą utrudniać życia mieszkańcom miasta, tylko kierowcom TIR-ów. A ci ostrzegani są o blokadzie na tyle wcześnie, że w ogóle nie wjeżdżali do miasta i szerokim łukiem omijali dzisiaj Łowicz.
Mieszkańcy mówią, że tylko w ten sposób mogą zwrócić uwagę na swój problem. Chcą wyeliminować ruch ciężkich pojazdów. - Chodzi nam tylko o to, żeby nie jeździły tutaj TIR-y. Jak się mieszka przy ulicy, to nie można siedzieć w domu - w segmentach latają szklanki, bujamy się na wersalkach, więc jest to straszne - mówiła jedna z uczestniczek protestu.
Mieszkańcy Sulejowa i okolic zablokowali dziś przejście dla pieszych na ulicy Koneckiej przy szkole. Dzisiejsza blokada to walka o poprawę bezpieczeństwa na DK nr 12 między Piotrkowem a Sulejowem, w śladzie której biegnie DK 74. Przyszło na nią niewiele osób, ale wystarczyło, by zostali zauważeni. - Codziennie jest jakiś wypadek, jak nie stłuczka to wypadek. Tak jak tydzień temu. Tir się zatrzymał, jak dzieci przechodziły, a drugi nie wiem - z 80 km miał na liczniku i uderzył w tego drugiego. - Pięcioro dzieci było na przejściu, dzieci uciekały pasów. - Ile śmiertelnych teraz było. - "Stopek" ucieka bo tiry nie hamują. Jest bardzo niebezpiecznie - będziemy blokować do skutku - mówią protestujący.
Kierowcy, którzy stanęli w korkach mówili, że droga między Sulejowem a Piotrkowem Trybunalskim to koszmar. - Zawsze korki, ale raczej bez żadnych rewelacji. Tutaj w Sulejowie zwalnia się z tego względu, że jest teren zabudowany. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że są takie wypadki. Jeżeli widzę takie banery jak "droga śmierci" to na pewno mogą się zdarzyć - mówią kierowcy.
Blokada była jednym z działań grupy facebookowej S12 Natychmiast. To właśnie S12 ma być alternatywą dla DK 12. Tym razem protestujący domagają się realizacji planu poprawy bezpieczeństwa na DK 12 sprzed dwóch lat. Zakładał on m.in. budowę zatoczek autobusowych czy sygnalizacji świetlnej. Niezadowoleni ludzie zwracają uwagę, że nic do tej pory nie zostało zrealizowane. Wystosowali w tej sprawie pismo GDDKiA.
Monika Gosławska, Katarzyna Grabowska
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |