Czy tzw. małpki alkoholowe znikną ze sklepów? [WIDEO]
Ministerstwo Zdrowia pracuje nad zmianami w polityce antyalkoholowej, które mogą dotyczyć m.in. ograniczenia lub wycofania ze sprzedaży wysokoprocentowego alkoholu w butelkach 100 i 200 ml.

Z raportu firmy Synergion "Dokąd płynie mała wódka?" wynika, że Polacy codziennie kupują aż 3 mln tzw. małpek, a to - jak alarmują specjaliści - prosta droga do uzależnienia. - One objętościowo są małe, ale musimy pamiętać, że jest w nich alkohol wysokoprocentowy. Picie tzw. małpek codziennie po dwie, w którymś momencie może doprowadzić do uzależnienia, tak samo jest z piwem. Myślę, że tutaj wpływ ma też kwestia finansowa, ponieważ wszyscy przeliczają to na kwotę, jaką muszą zapłacić za "małpki", a jaką mieliby zapłacić za alkohol w butelce półlitrowej czy litrowej - mówi Anna Mroczek, dyrektor Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi.
O tym, jak duży jest to problem, mówi też sprzedawczyni z jednego ze sklepów alkoholowych w Łodzi. - W sumie każdy klient, który wchodzi, kupuje "małpkę". Sprzedaje je nawet już o 6 rano. Wszyscy je kupują i nikt się nie wstydzi.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
W Sejmie trwają także prace nad przyjęciem rządowego projektu podnoszącego o 10 procent akcyzę na napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe. Zmiany mogą wejść w życie od 1 stycznia.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |