Zlikwidowane kasyna w Skierniewicach, Łowiczu i Rawie Mazowieckiej
Celnicy przeprowadzili kontrole i zamknęli osiem nielegalnych salonów hazardu. Siedem w Łowiczu i Skierniewicach i jeden w Rawie.

Pracownicy służby celnej sprawdzali czy kasyna działają zgodnie z prawem.
- Przed wejściem do lokali zainstalowano kamery monitoringu, a do środka wpuszczano jedynie osoby zweryfikowane przez obsługę. Mimo przeszkód funkcjonariusze przeprowadzili czynności procesowe, które potwierdziły hazardowy charakter urządzeń. Łącznie zarekwirowano 20 automatów, które działały niezgodnie z prawem, w tym 6 zestawów komputerowych. Wszystkie zostały przewiezione do magazynu Izby Administracji Skarbowej w Łodzi - tłumaczy oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Łodzi Beata Bińczyk.
W tej chwili w Skierniewicach nie ma legalnie działających salonów gier hazardowych. Jednak na ul. Lelewela stoi charakterystyczny budynek z zaklejonymi szybami, a mieszkańcy nie mają wątpliwości co jest w środku:
- Moim zdaniem to jest czysty biznes, hazard, ludzie zarabiają na tym pieniądze a nie wiadomo, jakim kosztem. Kuzyn opowiadał, że to jest czynne, tylko jakiś tam sygnał musi być, żeby wejść. Chyba jakieś kilka puknięć. Tu nieraz ludzie płaczą - chcą sobie zarobić, a tu pójdzie i pensję przegra - komentują mieszkańcy Skierniewic. - No nikt tam nikogo nie wciąga na siłę. Jak ktoś chce łatwo zarobić, albo łatwo stracić, no to jego sprawa. To jest system, który ma działać i ma zarabiać pieniądze dla założyciela tego całego biznesu i to nie jest tak, że ludzie wygrywają. Chcą się odegrać i dlatego cały czas dorzucają do tego i myślą, że coś wyciągną, ale moim zdaniem się nie da - dodają.
Właściciele nielegalnych kasyn oraz osoby, które urządzają gry hazardowe bez koncesji lub bez zezwolenia mogą zapłacić karę do 100 tys. zł od każdego automatu. Organizatorom nielegalnego hazardu grozi też wysoka grzywna, albo do 3 lat więzienia. Za przestępstwo skarbowe odpowiada również uczestnik niezgodnej z prawem gry.