Łowicz nie dba o swoją Aleję Gwiozd
Ścieżka z charakterystycznymi regionalnymi wycinankami znajdująca się na łowickim Starym Rynku, zwana Aleją Gwiozd, jest brudna, pełna śmieci i zanieczyszczona przez ptaki.
Prace umieszczone są za hartowanym szkłem i wmurowane w chodnik. Aleja Gwiozd miała być uhonorowaniem dla twórców ludowych, tymczasem mieszkańcy Łowicza zwracają uwagę, że o czystość w tym miejscu nikt specjalnie nie dba. Burmistrz miasta Krzysztof Kaliński zwraca uwagę, że o porządek na ulicach muszą wspólnie dbać Zakład Oczyszczania Miasta i właściciele posesji. Zapewnił też, że ratusz troszczy się o czystość położonych pod szkłem hartowanym łowickich wycinanek.
Mieszkańcy Łowicza uważają jednak, że służby porządkowe zbyt rzadko pojawiają się w Alei Gwiozd. - To jedno z najbardziej ruchliwych miejsc, musielibyśmy co godzinę chodzić i sprzątać – odpowiada naczelnik Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki Miasta Łowicza Michał Zalewski, i dodaje, że nawet jednorazowe przejście po hartowanym szkle zostawia ślad, co utrudnia utrzymanie miejsca w czystości.
Zdaniem łowiczan zabrudzona Aleja Gwiozd na Rynku Głównym jest dla miasta niereprezentacyjna.