Kosiniak-Kamysz: "Nie może być tak, że rosyjski węgiel jedzie do Polski, a nasze produkty nie są dostępne na Wschodzie" [WIDEO]
Polskie Stronnictwo Ludowe popiera kandydaturę Janusza Wojciechowskiego na stanowisko unijnego komisarza do spraw rolnictwa. Jednocześnie Władysław Kosiniak-Kamysz przyznał, że trzeba "otworzyć" rynek wschodni na polskie produkty rolno-spożywcze.
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w dzisiejszej (13 września) rozmowie w Radiu Łódź, że oprócz walki o wyrównanie dopłat dla polskich rolników, Janusz Wojciechowski powinien zrobić wszystko, aby Unia Europejska jak najszybciej odblokowała normalny handel ze Wschodem. - To jest bardzo ważna kwestia. Nie może być tak, że wagony węgla, "wagony wstydu", jadą do Polski z rosyjskim węglem, a polskie jabłka, czy inne produkty rolno-spożywcze nie są dostępne na Wschodzie. Nie chodzi tylko o rynki rosyjski i białoruski, ale też o chiński, bo to ułatwia sprzedaż. To jest gigantyczna szansa dla terenów województwa łódzkiego
Dokładnie za tydzień 19 września zaplanowano posiedzenie komisji prawnej Parlamentu Europejskiego, które będzie pierwszą weryfikacją kandydatów na komisarzy. Kolejna weryfikacja to ich wysłuchania przed komisjami zajmującymi się tymi dziedzinami, za które będą odpowiedzialni w nowej Komisji Europejskiej.

ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |