Co dalej z pracownikami i majątkiem likwidowanych gimnazjów w Łodzi?
Większość nauczycieli gimnazjalnych w Łodzi - po likwidacji szkół tego szczebla - znalazło już nową pracę lub przeszli na emeryturę - poinformował łódzki magistrat. Zagospodarowano też budynki po dawnych gimnazjach.

W łódzkich gimnazjach zatrudnionych było około 800 nauczycieli. Odprawy za zwolnienia - miasto musi wypłacić dla 270 osób, ale ta liczba może się jeszcze zmienić. - Ruchy kadrowe wciąż trwają. Jeszcze są osoby, które szukają pracy. Tam, gdzie mieliśmy możliwość przeniesienie służbowego, zrobiliśmy to - mówi Elżbieta Kukuła, kierownik Oddziału Organizacji Szkół Publicznych.
O tym, ilu nauczycieli i pracowników administracyjnych nie podejmie pracy i trzeba im będzie wypłacić odprawy, ostatecznie będzie wiadomo na początku września. Miasto szacuje, że wyda na ten cel 12 mln zł.
Z kolei wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela poinformował, że większość budynków po zlikwidowanych łódzkich gimnazjach będzie nadal wykorzystywana na cele edukacyjne. - Wiele budynków będzie zapleczem dla szkół podstawowych. W części gimnazjów będą funkcjonowały teraz licea ogólnokształcące. Chcieliśmy, aby jak najwięcej z tych budynków było przeznaczonych właśnie na cele edukacyjne. Dziewięć budynków oddajemy do zasobów miasta - dodaje wiceprezydent Trela.
Budynki te będą przeznaczone na wynajem lub do sprzedaży.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |