Protest przed sądem - przeciw hejtowi
Grupa około 200. osób protestowała pod gmachem Sądu Okręgowego w Łodzi. Jak mówili jej uczestnicy, pikietowali przeciwko mowie nienawiści skierowanej w sędziów.
Wśród protestujących, obok licznej grupy członków ugrupowania Obywatele RP, pojawili się przedstawiciele opozycji i wielu kandydatów Lewicy i Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej startujących w wyborach do parlamentu.
Po oficjalnym zakończeniu zgromadzenia, policjanci próbowali wylegitymować osoby trzymające transparenty. W tym czasie transparenty przejęli posłowie i członkowie Rady Miasta Łodzi, którzy brali udział w zgromadzeniu. Poseł Artur Dunin z Platformy Obywatelskiej był jedną z osób, które chciały dać się wylegitymować. - W ministerstwie dokonywano hejtów. I to było napisane na transparencie. I ci panowie podlegli nie chcą takich transparentów. Nie chcą, aby ludzie wiedzieli. Stąd podeszli i próbowali nas wylegitymować, bo prawdopodobnie popełniliśmy przestępstwo - mówi poseł.
Wobec dużej grupy osób publicznych, które trzymały transparenty policja nie podjęła interwencji.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
cudak rakowski razem 200....bagno protestuje...i to ci którzy kandydują w wyborach...ciekawe...
A ciekawe czy sami wznowią procesy, gdzie nie wzywali poszkodowanych i ich świadków na sprawy sądowe!