Badania archeologiczne w dawnej siedzibie Gestapo i UB w Łodzi [ZDJĘCIA]
Archeolodzy z Uniwersytetu Łódzkiego i pracownicy lokalnego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej nie odnaleźli szczątków żołnierzy wyklętych w budynku przy Anstadta. Podczas okupacji niemieckiej mieściło się w nim Gestapo, a po wojnie Urząd Bezpieczeństwa.
Prace wykopaliskowe były możliwe dzięki specjalnemu projektowi badawczemu, którego realizacji podjęły się Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna, IPN i Uniwersytet. Naukowcy jednak nie przesądzają do końca, że w miejscu dawnych niemieckich i komunistycznych katowni nie było mogił więzionych tam osób. - Zastanawiamy się nad interpretacją kilku obiektów - mówi dr Olgierd Ławrynowicz z Instytutu Archeologii. - One wymagają jeszcze badań, chociażby pod kątem próbek ziemi, która się w nich znajdowała i być może, to nam odpowie na pytanie, jaką funkcję pełniły te obiekty. Nie możemy wykluczyć takiej sytuacji, że jeżeli nawet istniały tutaj kiedyś mogiły założone po wojnie, to one mogły być też po wojnie, po prostu opróżnione, ekshumowane - dodaje archeolog.
Jednak celem historycznych, archeologicznych i etnograficznych badań przy ulicy Anstadta, nie jest wyłącznie próba odnalezienia szczątków ofiar komunistycznego reżimu. Naukowcy chcą poznać i opisać przeszłość dawnej siedziby Gestapo i Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego oraz zachować pamięć o ludziach, miejscach i wydarzeniach z nią związanych. Dlatego po zakończeniu projektu powstanie specjalna monografia, która będzie wydana w postaci ogólnodostępnej książki.
Posłuchaj jeszcze:
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
Gościu, tak się składa, że większość z nich była AKowcami lub dezerterami z AL. A ta ludność cywilna to dwa razy była ostrzegana przed likwidacją... Nikt nie był zabijany bez powodu
Żołnerze wyklęci ??? normalni ludzie którzy przeżyli ich napady mogą dużo powiedziec o ich działalności przestępczej - niektórzy jeszcze żyją .... dlaczego ich się gloryfikuje ??? jakim prawem !! mordowali w okręgu łódzkim AK-owców, żółnierzy AL i ludność cywilną - historii nie da sie zakłamać