Łódź na razie bez zagrożenia brakiem dostaw wody
Łódzkie wodociągi są przygotowane na większe zużycie wody w związku z utrzymującymi się upałami - zapewnił rzecznik prasowy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi Miłosz Wika. Do tej pory nie zaobserwowano też znaczącego zwiększenia zużycia wody w mieście.

Łódź dysponuje też sporymi rezerwami. - Z takim wzrostem zużycia w naszym mieście możemy mieć do czynienia, kiedy mieszkańcy zaczną ratować przed słońcem i upałem swoje przydomowe ogródki czy rabaty warzywne czy kwiatowe. Zawsze tak jest, że w terenach zielonych Łodzi, kiedy mamy do czynienia z upałami jest zapotrzebowanie na podlewanie ogrodów działkowych czy innych zielonych terenów. Większe zużycie obserwowane jest rano i wieczorem, kiedy następuje czas podlewania - dodał Miłosz Wika.
Czytaj: Zabrakło wody w Skierniewicach
W Łodzi woda czerpana jest z 50 studni głębinowych, funkcjonuje też ujęcie wody w Tomaszowie Mazowieckim na Pilicy. Rezerwę wody wyłącznie do celów gospodarczych - zapewnia też 200 studni ręcznych, powstałych jeszcze w latach 50.
Zobacz: Sztab kryzysowy w Skierniewicach: brakuje wody
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |