Nowe perspektywy przed Filharmonią Łódzką. Rządowe pieniądze zapewnią spokój na kilka lat [ZDJĘCIA]
Ponad 2,6 mln zł od ministerstwa kultury i 14 mln zł od województwa łódzkiego rocznie otrzyma Filharmonia Łódzka im. Artura Rubinsteina. To efekt podpisanej umowy o współprowadzeniu łódzkiej instytucji przez resort kultury.

Starania o to, aby Filharmonia Łódzka mogła być finansowana z budżetu centralnego trwały od kilkunastu lat. Dzisiaj (20 marca) umowę obowiązującą do końca 2021 roku podpisał marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber i wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, podkreślając, że dotacja będzie rosła. - Wsparcie w wysokości 2,6 mln zł zaplanowaliśmy w tym roku, a od przyszłego będzie jeszcze więcej. To nie wszystko. Jest także możliwość bezpośredniego występowania o wsparcie na różne działania i zadania - dotacje celowe, np. na wyjazd na jakieś tournée, na organizację koncertu lub festiwalu. Umowa daje możliwość również ewentualnego zaangażowania ministerstwa w prace inwestycyjne, remontowe.
Dla funkcjonowania samej Filharmonii Łódzkiej wieloletnia umowa i zwiększone finansowanie oznacza większe możliwość repertuarowe, a także większy komfort pracy artystów. - To są również narzędzia projektowania aktywności w zupełnie innej perspektywie, podejmowania zobowiązań w perspektywie na pewno ponad dwuletniej, a może i trzyletniej. To dostęp do kalendarza artystów, którzy projektują swoje aktywności właśnie w takiej perspektywie. To jest również poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Nie ma nic gorszego niż artyści chcący pracować, chcący podejmować wyzwania, którzy nie mogą tego zrealizować - cieszy się Tomasz Bęben, szef FŁ.
Filharmonia im. Artura Rubinsteina to kolejna - po Muzeum Sztuki, Narodowym Centrum Kultury Filmowej i Teatrze Muzycznym - łódzka instytucja kultury współprowadzona przez ministerstwo kultury.
WIĘCEJ INFORMACJI O KULTURALNEJ ŁODZI I REGIONIE. SPRAWDŹ TEŻ NASZ KALENDARZ WYDARZEŃ. |