W regionie sieradzkim wczesne żniwa i słabsze plony
Straty na polach regionu sieradzkiego, spowodowane suszą i przyspieszeniem wegetacji, mogą sięgnąć miejscami 80 procent.

Na słabszych glebach kombajny rozpoczęły pracę przynajmniej dwa tygodnie wcześniej niż zazwyczaj. - Zwykle o tej porze żniwa się zaczynały. Teraz na tamtych glebach jest już skoszone, natomiast zaczynają się żniwa żytnie - mówi Ewa Janczak, specjalista z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach z siedzibą w Kościerzynie, w powiecie sieradzkim.
Szybsza wegetacja to gorsze plony, potwierdza Marian Hadrian z Kobierzycka. - Od samej wiosny jest trudno, choć jesień też już była niełatwa - mokra, opóźnione były wszystkie uprawy. Teraz przypiekło i są dość duże straty, krótkie kłosy, zboża uschły, będzie mało pszenicy chlebowej w tym roku - mówi.
Na glebach niższej kategorii zamiast sześciu ton zboża z hektara rolnicy mogą czasem uzyskać tylko dwie. W gminach pracują już komisje szacujące szkody spowodowane suszą.