Niespodziewana zmiana adwokata. Proces Marka N. odroczony
Sąd w Zgierzu odroczył do 19 czerwca proces dotyczący Marka N., który podając się za księdza prowadził nielegalnie Dom Schronienia w Zgierzu.

Oskarżony na dwa dni przed rozprawą zmienił obrońcę. Adwokat Andrzej Kozierski nie miał czasu zapoznać się z aktami sprawy. - Wczoraj cały dzień miałem rozprawy, a w sądzie po godzinach pracy nie można się zapoznać się z aktami, które liczą sobie 33 tomy.
W sądzie pojawiła się dzisiaj jedna z pokrzywdzonych - Ewa Jędrzejewska. Jak ustaliła prokuratura Marek N. więził kobietę przez 5 miesięcy w jednym z domów seniora. W tym czasie oskarżony sprzedał jej mieszkanie i przywłaszczył 67 tysięcy złotych.
- Ludzie Marka N. zaproponowali podwiezienia na pocztę, żeby zapłacić rachunek. Wysadzili mnie w Działach Czarnowskich, gdzie spędziłam 5 miesięcy.
Sprawa, tocząca się przed zgierskim sądem, nie dotyczy głównego wątku, czyli prowadzenia nielegalnego domu schronienia, śmierci pięciu pensjonariuszy, znęcania się nad nimi i narażenia nich na utratę zdrowia i życia.
Ten wątek cały czas bada łódzka prokuratura. Śledczy gromadzą dokumentację, przesłuchują świadków. Nie wiadomo kiedy do sądu trafi akt oskarżenia.