Odwołano dyrektora Teatru Wielkiego w Łodzi. Obowiązki przejmuje Krzysztof Bogusz
Paweł Gabara nie będzie już dyrektorem Teatru Wielkiego w Łodzi. Taką decyzję podjął Zarząd Województwa Łódzkiego. Pełniącym obowiązki szefa sceny będzie zaś Krzysztof Bogusz - dotychczasowy zastępca dyrektora ds. produkcji.

Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji, odwołanie ma być podyktowane między innymi pogarszającą się sytuacją finansową Teatru Wielkiego w Łodzi w ostatnich dwóch latach. - Pan Dyrektor nie stosował, zaakceptowanego przez siebie, planu finansowego. Wynik Teatru na dziś to duża strata, strata ponad 2 milionów złotych. Dodatkowo dyrektor Gabara był w konflikcie z aktorami. Związki zawodowe Teatru weszły w spór zbiorowy z dyrektorem - poinformowała Joanna Blewąska, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
Województwo negatywnie ocenia także pozostałe działania dyrektora m.in. przyznanie w 2016 roku podwyżek grupowych, pomimo braku uwzględnienia ich w planie budżetu instytucji. Zarząd zwrócił również uwagę na przyznanie przez dyrektora Gabarę swoim zastępcom oraz głównej księgowej nagród rocznych za 2015 rok, pomimo nieprawidłowości wykazanych w trakcie kontroli.
Paweł Gabara był dyrektorem naczelnym Teatru Wielkiego w Łodzi od 16 lipca 2015 roku. Miał tę funkcję pełnić do 31 sierpnia 2019 roku. Teraz obowiązki szefa łódzkiej opery przejmuje Krzysztof Bogusz - dotychczasowy zastępca dyrektora ds. produkcji.
WIĘCEJ INFORMACJI O KULTURALNEJ ŁODZI I REGIONIE. SPRAWDŹ TEŻ NASZ KALENDARZ WYDARZEŃ. |
Co tu tak cicho?
Wojewoda powinien unieważnić uchwałę o odwołaniu, tak jak we Wrocławiu. Oni nawet nie potrafili właściwie go odwołać. Podobno nie dostał pisemnego wypowiedzenia. Żałosna działalność urzędników amatorów.
A były dyrektor Szyjko dawał swojej partnerce A były dyrektor Dyr Skupienski dawal premie zawsze. A dyr Kowalski dawal zawsze a największe premie dawał madame kier da Materka i co? Są byłymi dyrektorami.
A byly dyrektor Nowicki na dzien przed odejsciem dal swoim "kumplom" takie premie, ze sie nikomu nie snilo i o tym jakos cisza... Hmm...
Byla bieda - zle. Dal podwyzki - zle. Powariowaliscie?