1050. rocznica Chrztu Polski. Obchody w Konstantynowie Łódzkim
Ostatnia część lokalnych obchodów jest poświęcona tematowi martyrologii polskiego duchowieństwa. W tym roku mija 75 lat, od uwięzienia przez niemieckich okupantów 310 kapłanów z kilku diecezji w obozie koncentracyjnym w Konstantynowie Łódzkim.

- Dzięki współpracy z IPN-em udało się przywrócić właściwą nazwę: Obóz koncentracyjny w Konstantynowie Łódzkim - mówi burmistrz miasta, Henryk Brzyszcz. - Przywracamy także pamięć o tych osobach, które przez ten obóz przeszły.
Trafiała tam również ludność świecka. - Większość ludzi, które znajdowały się w obozie pochodziła z wielkopolski - wspomina Marianna Grynia, była więźniarka obozu. Kobieta martwi się, że miejsce to zostało całkiem zapomniane. - W ogóle się o tym nie mówi, bo nikogo to nie interesuje. A my do tej pory o taką pamięć się nie upominaliśmy...
Podczas uroczystości odsłonięty zostanie nowa tablica przypominająca historię obozu. - Upamiętnieni zostali na niej księża, którzy przebywali w tym obozie, a zostali wywiezieni do Dachau - mówi kanclerz łódzkiej kurii, ks. Zbigniew Tracz.
Obóz Koncentracyjny w Konstantynowie Łódzkim był do tej pory określany jako obóz przejściowy. Mieścił się on na terenie zlikwidowanej fabryki włókienniczej przy ulicy Łódzkiej 27. Szacuje się, że w czasie wojny przeszło przez niego kilkanaście tysięcy osób.