"Nie top śmieci. Woda wraca". Kampania edukacyjna
Ponad 360 ton śmieci wyrzucają rocznie do kanalizacji mieszkańcy aglomeracji łódzkiej. Śmieci blokują i uszkadzają pompy oczyszczalni. Żeby zwrócić uwagę na ten problem Grupowa Oczyszczalnia Ścieków przygotowała kampanię edukacyjną.

Na rynku Manufaktury stanęła "góra śmieci", przygotowana przez studentkę łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych - Patrycję Adamczyk.- Byłam bardzo zdziwiona, że można wrzucić do ubikacji garnitur. W osłupienie wprawiło mnie też to, że turystyczną lodówkę udało się komuś wrzucić przez studzienkę kanalizacyjną - mówiła twórczyni śmieciowej góry.
Problem ze śmieciami jest ogromny, mówi Rafał Reszpondek z Grupowej Oczyszczalni Ścieków. - Ta góra, która stoi za mną to urobek oczyszczalni z jakiś 5 - 6 dni. Oznacza to, że na rynku łódzkiej Manufaktury w ciągu roku moglibyśmy ustawić około 60 takich gór. To duże zagrożenie ekologiczne, ale także zagrożenie dla samej oczyszczalni ścieków. Tysiące środków higieny osobistej, opakowań, lekarstw czy baterii trafiając do kanalizacji, blokuje i uszkadza pompy, powodując ok. 100 dodatkowych awarii rocznie - wyjaśnia.
Kampania edukacyjna „Nie top śmieci. Woda wraca" ma potrwać kilkanaście tygodni. Jest ona prawie w całości finansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Katarzyna Cichecka
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |