Energia Łodzi chce zadbać o zieleń w mieście
W okresie conajmniej dwóch lat miałyby być objęte gwarancją tereny zielone, którymi zajmowała się dana firma. Do tego obiecywana jest stała i profesjonalna opieka nad drzewostanem.
– Praktycznie każdego lata jest ten sam problem, czyli zakwity glonów, które prowadzą do tego, że takie miejsca są wyłączone z użytkowania przez mieszkańców. Jest na to prosta recepta – trzeba zatrudnić nie osoby powiązane politycznie, tylko takie, które się znają na opiece nad zielenią miejską – tłumaczy Damian Lewiński kandydat do Rady Miejskiej w Łodzi.
Mateusz Alnajar, kandydat do Rady Miejskiej Łodzi zaproponował, żeby biuro promocji miasta wskazywało zaniedbane tereny zielone, a przedsiębiorcy ze swoich pieniędzy mogliby je naprawić. W zamian dana firma otrzymałaby tabliczkę z nazwą fundatora.