Modernizacja trasy tramwajowej do Konstantynowa ma się zakończyć w czerwcu, co oznacza, że tramwaje powrócą na nią lipcu. Jednak z racji tego, że nadal nie będzie wyremontowany odcinek torowiska na ul. Legionów od ul. Żeligowskiego do ul. Kasprzaka, sporym problemem będzie wjazd wagonów na trasę do Konstantynowa.
Przeczytaj więcej: Trwają przygotowania to remontu torowiska na al. Włókniarzy
Ułatwić ma to rozjazd torowy, którzy powstaje przy dawnej pętli Towarowej. To na nim wagony linii 43 będą manewrować. Jeszcze w ubiegłym roku podczas konsultacji tramwajowych przedstawiciele Zarządu Dróg i Transportu przedstawili pomysł by pierwsze tramwaje wjeżdżające ca trasę do Konstantynowa manewrowały na skrzyżowaniu al. Włókniarzy i ul. Legionów. Wówczas też informowano o budowie nakładki dla tramwajów dwukierunkowych w pobliżu stacji paliw przy ul. Naftowej. Założenie było takie, że tramwaje jechałyby z zajezdni w stronę al. Włókniarzy, a następnie za skrzyżowaniem z ul. Legionów motorniczy zmieniałby kabinę i skręcał wagonem pod prąd w ul. Legionów, w kierunku nakładki.
Przeczytaj więcej: W połowie maja rozpoczną się utrudnienia na skrzyżowaniu Legionów i Włókniarzy. Potrwają około 6 tygodni
Jazda tramwajów pod prąd może znacznie utrudniać ruch na skrzyżowaniu al. Włókniarzy i ul. Legionów, więc prawdopodobnie wagony będą jechały aż do pętli Żabieniec żeby zawrócić i wjechać na drugi tor na al. Włókniarzy. Z niego będą mogły wjechać na nowy rozjazd przy ul. Legionów. Warunkiem jest jednak odbudowanie łuków torowych na skrzyżowaniu al. Włókniarzy i ul. Legionów. Te prace mają się rozpocząć w najbliższy poniedziałek i trwać około 6 tygodni.